sobota, 10 marca 2012

Krew Aniołów

Tytuł: Krew Aniołów
Autor: Nalini Singh
Wydawnictwo: Dwójka bez Sternika
Opis książki: Elena Deveraux, zawodowy łowca wampirów, zostaje wynajęta przez wzbudzającego powszechny respekt archanioła Rafaela. Jednak tym razem jej celem nie staje się zbłąkany wampir... lecz zbuntowany archanioł.
Zlecenie zawiedzie łowczynię w sam środek masakry, jakiej nie oglądała nawet w najgorszych koszmarach i doprowadzi ją do granic pożądania. Równie łatwo może zginąć z ręki śmiertelnie groźnego przeciwnika, jak i od uwodzicielskiego dotyku Rafaela. Co dla anioła jest tylko zabawą, śmiertelnika może kosztować życie Nalini Singh wprowadza czytelników do swego fascynującego świata, pełnego pięknych istot i żądzy krwi, w którym aniołowie żelazną ręką kontrolują wampirzą społeczność.



Bez wątpienia jest to kolejna z najlepszych książek jakie czytałam. Wśród wszystkich pozycji o tym samym schemacie i tą samą przewidywalnością, ta jest po prostu niesamowita. Ma w sobie wszystko co książka powinna mieć. Dobrze opisanych bohaterów, którzy różnią się od siebie swoim własnym charakterem, ciekawe opisy, dużo akcji, jak również sceny erotyczne, których autorka nam nie zaoszczędziła.
Bardzo spodobała mi się historia. Niby taka jak reszta, ale przyciąga uwagę, za co wylądowała na mojej półce z książkami. Elena, główna bohaterka, zaskarbiła sobie moją sympatię swoim interesującym charakterem. Razem z Rafaelem tworzą niezwykłą parę, przyciągają się jak dwa magnesy i w sumie to mnie najbardziej ekscytowało w całej książce. Raz się odpychali, raz przyciągali. Główna bohaterka ma silną osobowość i charakter dzięki czemu nie jest kolejną kukiełką w książce, tak jak Bella ze Zmierzchu, która swoją postawą ochrony wszystkich działała mi na nerwy. Oprócz głównych bohaterów również postacie poboczne zyskały mój sentyment. W książce jest dużo słownych przepychanek, walki wręcz, erotyczności i śmiechu. I są oczywiście wampiry i anioły, co dają nam świetny paranormal romance. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że polecam książkę, a nawet namawiam do przeczytania, bo naprawdę warto.

2 komentarze:

  1. Jestem strasznie ciekawa nie tylko tej książki, ale całej serii. Niestety jeszcze nie miałam okazji jej przeczytać chociaż od dawna czeka na półce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Twojej recenzji mam ochotę przeczytać ją, jestem bardzo jej ciekawa:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...