wtorek, 13 listopada 2012

Przedpremiera książki J.K. Rowling - Trafny wybór




J.K. Rowling – Trafny wybór
PIERWSZA POWIEŚĆ J.K. ROWLING DLA DOROSŁYCH
Wersja elektroniczna książki dostępna wyłącznie na platformie Woblink.
Przedpremiera e-booka w Polsce: 13 listopada 2012 r., cena promocyjna (13-26.11.12): 19,90 zł
Oficjalna polska premiera wydania papierowego: 15 listopada 2012 r.


Barry nie żyje. Ta niespodziewana śmierć pogrąża Pagford w chaosie. Na jaw wychodzą tajemnice mieszkańców. Urocze miasteczko z brukowanym rynkiem i wiekowym opactwem już nigdy nie będzie takie jak dotąd.
Wybucha wojna bogatych z biednymi, nastolatków z rodzicami, wojna żon z mężami i nauczycieli
z uczniami. Kto przejmie władzę po Barrym? Jak daleko się posunie w tym zaciekłym konflikcie?
Pełna czarnego humoru, błyskotliwa i prowokująca wielka powieść o małym miasteczku.

Niezwykle wciągająca.
(„ The Daily Beast”)

Prawdziwie poruszająca.
 („The Washington Post”)

Trudno sobie wyobrazić autora, który byłby bardziej kochany przez swoich czytelników. 
(„Publishers Weekly”)

wtorek, 18 września 2012

Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet

Tytuł: Millennium - mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet
Autor: Stieg Larsson
Wydawnictwo: Novae Res
Opis: Pewnego wrześniowego dnia w 1966 roku szesnastoletnia Harriet Vanger znika jak kamień w wodę. Prawie czterdzieści lat później Mikael Blomkvist otrzymuje nietypowe zlecenie od Henrika Vangera. Stojący na czele wielkiego koncernu magnat przemysłowy prosi znajdującego się na zakręcie życiowym dziennikarza o napisanie kroniki rodzinnej Vangerów. Okazuje się, że spisywanie dziejów to tylko pretekst do próby rozwiązania zagadki zniknięcia Harriet. Mikael Blomkvist, skazany za zniesławienie redaktor czasopisma Millennium, przechodzi kryzys wartości i rezygnuje z obowiązków zawodowych. Podejmuje się niezwykłego zlecenia, opuszcza Sztokholm i osiada w niewielkiej wiosce na północy kraju. Po pewnym czasie dołącza do niego młoda ekscentryczna hackerka, Lisbeth Salander. Wspólnie, choć nie zawsze ramię w ramię, biorą pod lupę przeszłość klanu Vangerów i wykrywają prawdę o wiele bardziej mroczną i krwawą niż ta, którą spodziewali się odnaleźć.

Tyle szumu było o tej książce, że w końcu postanowiłam ją przeczytać. Ale na początek zanim zacznę swoje wywody dlaczego ją przeczytać lub też nie, muszę się usprawiedliwić. Przyznaję, że nie było mnie bardzo długo, najpierw koniec roku szkolnego co jest równe z podciąganiem ocen i brak czasu na cokolwiek oprócz szkoły, a później wakacje. W sumie wtedy powinnam się tutaj pokazać, ale że wyjechałam do Włoch to też czasu nie miałam. Mój internet miał problem z połączeniem się z facebookiem, a co dopiero wejść na bloga, także proszę o wybaczenie. ;) A teraz wynagrodzę to wam recenzją jednej z najpopularniejszych książek.

Sięgnęłam po tę książkę, bo w sumie nie miałam co czytać. Przeczytałam wszystkie książki, które wzięłam ze sobą na wakacje i nie miałam już co ze sobą począć. Chociaż mam całą trylogie w domu, nie sięgnęłam po nią ani razu, sama nie wiem dlaczego, jakoś mnie do tego nie ciągnęło. Ale w końcu musiałam to przeczytać, miałam na to tydzień, a wyrobiłam się w trzy dni. Szokujące, biorąc pod uwagę, że jest to doprawdy opasłe tomidło. Zwykle nie kręcą mnie kryminały, ale przyznam, że książka jest warta swojej opinii.
Przyznam szczerze, że książka wciągnęła mnie tak bardzo, że przez całe trzy doby spałam może z dwanaście - szesnaście godzin. Czytałam do samego rana i nie mogłam przestać, każda kolejna strona sprawiała, że się niecierpliwiłam, chciałam wiedzieć co będzie dalej, co się stanie. Nie mogłam nawet na chwile przestać, gdyż wyczekiwałam dalszego rozwoju akcji, której tam zresztą nie brakło. Z każdą stroną zmieniał się podejrzany, zmieniała się akcja, przybywało wątpliwości, a czasami i zniechęcenie.
Jeżeli ktoś szuka książki składającej się głównie z opisów, to już może iść do biblioteki. Wiele osób preferuje długie dialogi, gdyż niekończące się opisy ich nudzą. Nic bardziej mylnego. Stieg Larsson tak pięknie buduje każde zdanie, że nie da się przy tej książce znudzić. Z każdą linijką czytelnik wciąga się w książkę, już nic więcej go nie interesuje jak to co stało się przed laty z Harriet Vanger.
Na początku miałam wątpliwości czy rzeczywiście warto przeczytać tę książkę i czy rzeczywiście jest tak dobra jak wszyscy mówili.
Po przeczytaniu sama mogę stwierdzić, że rzeczywiście jest to jedna z najlepszych książek jaką kiedykolwiek przeczytałam.

piątek, 18 maja 2012

Polska książka - Puszka Pandory

Tytuł: Puszka Pandory
Autor: Kornelia Romanowska
Wydawnictwo: Novae Res
Opis: Ona – zdolna, pełna wigoru, piękna i sławna artystka. On – mężczyzna z przeszłością, niedostępny i szorstki, zawodowy ochroniarz. Gdy ktoś próbuje ją zabić, ona przychodzi po pomoc do niego. Razem wpadają w sidła zastawione przez wydarzenia sprzed lat. Czy rozpoznają, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem? Czy gdy staną przed najtrudniejszym w życiu wyborem, podejmą dobrą decyzję?

– Mówiłeś, że jest dobry. Skąd wiesz? – spytała Marka.
– Mój dobry przyjaciel już kiedyś go wynajmował.
Skinęła lekko głową. Przyjęła do wiadomości, że to jeden z najlepszych ochroniarzy, jakiego może mieć gwiazda. Cenił się, prawda, jednak jeśli był tak dobry, jak słyszała, to była w stanie oddać każdy grosz, jaki posiadała, byleby ją obronił.
[…]
– W czym mogę pomóc?
Usłyszeli męski, donośny głos dochodzący z drugiego rogu pokoju. Dopiero po chwili, zza mgły, wyłoniła się postać w znoszonych ciemnych jeansach i ciemnej koszulce.
– Chcielibyśmy pana wynająć.
[…]
Skierowała swoje spojrzenie na drugiego mężczyznę. – Wczoraj ktoś próbował mnie zabić. Zostawił to. – Podała mu małą karteczkę.

Zwykle mam alergię na polskich autorów. Po prostu nie mogę się przyzwyczaić, że nasi rodacy piszą równie dobrze jak ci zagraniczni, więc omijam takie książki szerokim łukiem. Jednakże sięgnęła po książkę Kornelii z różnych względów, jednym znich była czysta ciekawość.
Jeżeli komuś spodobał się film ,,Bodyguard" to ta książka jest właśnie dla niego. Czytając pierwsze strony miałam wrażenie jakbym miała przed sobą film na papierze. Jednakże później książka mnie tak pochłonęła, że nie zwracałam już na nic uwagi. Główną bohaterką jest sławna i bogata piosenkarka, która dostała liścik z groźbą i skierowała się po pomoc do zawodowego ochroniarza. I tu zaczynają się ze sobą przeplatać namiętność, strach, podejrzenia i poświęcenie. Ochroniarz - Krzysztof chce za wszelką cenę znaleźć osobę odpowiedzialną za pogróżki wobec jego kientki, nigdyby się nie spodziewał, że Dominika odmieni całe jego życie.
Spodobało mi się nawiązanie do filmu, przez co książkę miło się czyta i można się w niej zatracić, ale najważniejsze jest to, że są niesamowite zwroty akcji i tak naprawdę do samego końca nie wiemy kto jest tym dobrym, a kto złym. Autorka skupiła się głównie na opisywaniu emocji i przemyśleń bohaterów, co jest wielkim plusem, gdyż możemy poznać bohaterów od samego środka. Puszka Pandory jest taką książką, o której się nie zapomina i z chęcią do niej wraca. Czyta się ją przyjemnie i szybko, przeczytanie jej zajęło mi zaledwie jeden dzień z krótkimi przerwami, a i tak nie miałam ochoty się od niej odrywać. Gdy już zaczynamy się zagłębiać w świat Dominiki i Krzysztofa trudno się skupić na czymś innym, niż na tej dwójce bohaterów.
Przyznam szczerze, że nie żałuję wydanych pieniędzy. Zwykle nie czytuję kryminałów, jednak ta książka jest wyjątkiem od reguły. Polecam ją każdemu i mam nadzieję, że wciągnie was równie mocna jak mnie. Mam nadzieję, że Kornelia napiszę jeszcze nie jedną równie ciekawą książkę, bo ten debiut zdecydowanie jej się udał i powinna kontynuować to co zaczęła.
Na dniach pojawi się jeszcze wywiad z Kornelią Romanowską, jeżeli będziecie ciekawi jak to wszystko się zaczęło i jakie ma jeszcze plany wydawnicze, zaglądajcie. :)

środa, 16 maja 2012

Klątwa Tygrysa

Tytuł: Klątwa Tygrysa
Autor: Colleen Houck
Wydawnictwo: Otwarte
Opis: Magnetyczne oczy tygrysa.
Pradawna klątwa, którą zdjąć może tylko ona.
Namiętność silniejsza niż strach.
Razem muszą stawić czoła mrocznym siłom.
Czy poświęcą wszystko w imię miłości?

Colleen Houck postanowiła napisać „Klątwę tygrysa” po przeczytaniu sagi „Zmierzch”. Ponieważ nie znalazła dla niej wydawcy, opublikowała ją za własne pieniądze. I wtedy wydarzyło się coś niezwykłego. Powieść szturmem zdobyła listy bestsellerów, setki tysięcy fanów, a wydawcy z całego świata i producenci filmowi zaczęli walczyć o prawa do książki.

Od jakiegoś czasu interesowałam się tą książką, okładka była bardzo interesująca, zresztą opis również zachęcał do sięgnięcia po nią. I tak się właśnie stało.
Przyznam, że na początku byłam sceptycznie nastawiona, wręcz zniesmaczona wątkiem cyrku. Nienawidzę cyrków, nigdy do żadnego nie poszłam i nie mam zamiaru iść, a zwłaszcza jeżeli są tam przetrzymywane zwierzęta. Całe szczęście akcja z cyrkiem szybko minęła, co mnie niezmiernie uszczęśliwiło, i zaczęła się akcja.
Na początku była dość przewidywalna, aczkolwiek już później książka tak mnie pochłonęła, że nie zwracałam już na nic uwagi, w tym na lekcje, w których brałam udział tylko ciałem. Ogromny plus dla autorki za mity i legendy indyjskie, które były naprawdę ciekawe. Uwielbiam Indie i Bollywood, więc taka książka jest dla mnie czymś co muszę przeczytać. Oprócz tego, że zapragnęłam ujrzeć ekranizację tej książki, to autorka sprawiła, że mam wielką ochotę na wycieczkę do Indii i zwiedzenie tych wszystkich miejsc, które autorka opisała w tej niesamowitej historii, już nawet poprosiłam mamę, aby ugotowała curry. ;) Opisy były wciągające, aż czuło się jakby się tam było i oglądało te wszystkie stare świątynie. Książka jest porywająca i naprawdę trudno się od niej oderwać.
Główną bohaterką jest siedemnastoletnia Kelsey, która po ukończeniu liceum na dwa tygodnie znalazła pracę w cyrku. Poznała tam wielu nowych ludzi i tygrysa, z którym od razu zaczęła się 'dogadywać'. ;) Następnie akcja ruszyła i dziewczyna wraz z tygrysem wyjechała do Indii, gdzie miała za zadanie odwieźć tygrysa do Tygrysiego Parku. Niestety po drodze napotyka wiele trudności oraz tajemnicę, która zmieni jej życie na zawsze. Będzie dużo akcji, tajemnic oraz skrytych uczuć.
Autorka napisała naprawdę świetną książkę, która ukazuję nam inny kraj i kulturę od samego środka. Możemy poznać ciekawe legendy i mity, które zachęcą nas do zagłębiania się dalej w książkę i odkrywanie tajemnic razem z główną bohaterką i jej tygrysim przyjacielem.
Postacie są bardzo dobrze opisane, niemal czułam jakbym byłą jedną z nich i przeprawiała się przez dżunglę obok tygrysa. Podczas tej lektury wiele razy się uśmiechnęłam, nawet zaśmiałam się, nie wspominając już o łzach, które uroniłam, czy nawet smutku jaki odczuwałam poznając tę historię.
Mam ogromną nadzieję, że po premierze drugiej części uda mi się ją szybko złapać, bo naprawdę jestem ciekawa co będzie dalej.

Za wspaniałą lekturę, dzięki której mogłam się oderwać od rzeczywistego świata dziękuję:


wtorek, 15 maja 2012

Skrzydła Laurel

Tytuł: Skrzydła Laurel
Autor: Aprilynne Pike
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Opis: Laurel nie jest typową nastolatką. Ale niezwykła historia dzieciństwa i oryginalne nawyki żywieniowe to nic w porównaniu z tym, co zacznie się dziać w jej życiu, kiedy na jej plecach pojawi się mały punkcik. Magiczny świat, znany tylko z legend i baśni, splecie się ze światem ludzkim, w którym żyje Laurel. Dziewczyna doświadczy uczuć, jakich dotąd nie znała, przeżyje przygody, o których nawet nie śniła i dowie się rzeczy, które przyprawią ją o zawrót głowy. Co wybierze Laurel? Świat wróżek z magicznym chłopakiem o szmaragdowych oczach czy ludzki, poukładany świat i zawsze pomocnego Dawida?


Tę książkę przeczytałam w poprzednie wakacje, przyznam że sięgnęłam po nią tylko dlatego, że nie miałam co czytać w podróży.

Skrzydła Laurel opisują historię młodej dziewczyny, którą rodzice po kilku latach nauki w domu wysyłają do szkoły publicznej. Już w pierwszym dniu poznaje Dawida, który jest sympatycznym i pomocnym chłopcem. Gdy pewnego dnia na jej plecach pojawia się mały punkcik, który z każdym dniem rośnie. Któregoś dnia jedzie z rodzicami do domu, z którego się niedawno wyprowadzili, na ogrodzie spotyka tajemniczego chłopca o szmaragdowych oczach, który wie co się z nią dzieje, a co najważniejsze wie dlaczego. Dziewczyna zaczyna odkrywać początki tajemnicy, ale przed nią stoi jeszcze wiele pytań bez odpowiedzi. Czy Laurel poradzi sobie z magicznym światem i jego tajemnicami?

Jest to książka typowo dla nastolatek, lekka, delikatna i ciekawa. Na początku miałam obawy, że będzie mnie za bardzo nudzić, jednakże jak się później okazało była naprawdę interesująca, choć nie na tyle, żebym nie mogła się od niej oderwać.
Mimo wszystko książka mi się podobała. Główna bohaterka, jak rzadko która, nie działała mi na nerwy, wręcz ją polubiłam, za jej niewinność i słodkość. Książka ta jest pisana pod młodszą młodzież, a więc nie oczekujcie od niej zbyt wiele. Ot zwykłe lekkie czytadło, które miło wziąć w podróż dla zabicia czasu. Jednakże i tak sięgnę po drugą część jako, że uwielbiam wątki miłosne, a ten wyjątkowo mnie zainteresował. Nie mówiąc już o świecie wróżek, które tak uwielbiam.
Książkę polecam każdemu, kto lubi takie historie, ale też na prezent dla młodszej siostrzyczki, ;)

sobota, 12 maja 2012

Facebook

Nie da się ukryć, że Facebook rządzi internetem, a więc zapraszam Was na fan page bloga. :)
Może nie jest to jakoś super popularny blog, ale mam nadzieję, że kiedyś się to zmieni z Waszą pomocą.


Ale na Twitterze nadal będę ćwierkać. ;)

Nowości miesiąca

Tak wiem, mam lekki poślizg z tymi nowościami. ;)

Tytuł: Jutro 6. Cienie
Autor: John Marsden
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 30.05.2012
Opis: To Homer i Fi najbardziej chcieli im pomóc. Kevin, jak zawsze zresztą, na początku stchórzył. A ja nie potrafiłam się zgodzić z Fi i jej pomysłami. Fi była wściekła. A ja zaczęłam się zastanawiać. Może faktycznie nie powinnam zawsze obstawiać przy swoim zdaniu? W końcu działamy razem. I pojawił się ktoś, kto nas bardzo potrzebuje. I to powinno być w tej chwili najważniejsze.
Jutro to fenomen. Powieści o grupie nastolatków, którzy walczą z tajemniczym wrogiem atakującym Australię, otrzymały kilkadziesiąt nagród w Australii, Stanach Zjednoczonych, Szwecji i Niemczech. W USA znalazły się na liście najlepszych książek dla młodzieży, a w Szwecji na pierwszym miejscu na liście książek polecanych przez nastolatków. W Polsce również stały się bestsellerami. 



Tytuł: Cień Anioła
Autor: Iwona Czarkowska
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 30.05.2012
Opis: Karol Sobota na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się niczym szczególnym - ma podobne problemy i zainteresowania jak tysiące współczesnych nastolatków. Wszystko zmienia się jednak pewnego dnia, gdy Karol na jednej z warszawskich ulic wpada na... anioła. A potem zdaje sobie sprawę, że aniołów jest dużo, dużo więcej. Kim są i czego chcą od chłopaka? Kto jest kim? Kto kogo udaje? Kto jest dobry, kto zły?

Widziałeś ich?

Czy to możliwe, że były przy nim każdego dnia? Że żyją wśród nas? I że nie zawsze mają dobre intencje?



Tytuł: Maladie i inne opowiadania
Autor: Andrzej Sapkowski
Wydawnictwo: SuperNowa
Data wydania: 10.05.2012
Opis:Zbiór zawiera dziesięć opowiadań Andrzeja SAPKOWSKIEGO pisanych w różnych okresach życia i poruszających tematy czasem bardzo od siebie odległe. Jest więc i klasyczna fantasy, i SF, i political fiction, a groza bywa rozładowywana przez żart bądź literacką aluzję. Wszystkie z nich poprzedzone zostały przedmowami, w których SAPKOWSKI dowcipnie opisał tajniki swojego
warsztatu i okoliczności, w jakich owe opowiadania powstawały. Tom zatytułowaliśmy: MALADIE, bo jak sam Autor twierdzi: „Maladie" jest moim ulubionym opowiadaniem. Jest i już.







Tytuł: Assassin's Creed. Tajemna Krucjata
Autor: Oliver Bowden
Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 09.05.2012
Opis: Niccolò Polo, ojciec Marco, ujawnia historię, którą utrzymywał w tajemnicy przez całe życie – historię Altaïra, jednego z najznamienitszych asasynów Bractwa. Altaïr podejmuje się doniosłej misji i wyrusza w podróż do Ziemi Świętej. By dowieść swojego poświęcenia, zmierzy się z dziewięcioma śmiertelnymi wrogami, pośród których znajdzie się sam przywódca templariuszy, Robert de Sable. Podczas niezwykłej wyprawy Altaïr odkryje prawdziwe znaczenie Creda Asasynów. Nikt nigdy wcześniej nie opowiedział o losach Altaïra: o jego brzemiennej w skutki podróży, która zmieniła bieg historii; o nieustającej walce ze spiskiem templariuszy; o tragedii, jaka stała się udziałem wielkiego asasyna i jego rodziny oraz o haniebnej zdradzie najbliższego przyjaciela.




Tytuł: Mechaniczny Książę
Autor: Cassandra Clare
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 09.05.2012
Opis: Kontynuacja Mechanicznego Anioła. W magicznym podziemnym świecie wiktoriańskiego Londynu Tessa znalazła bezpieczne schronienie u Nocnych Łowców. Jednakże bezpieczeństwo okazuje się nietrwałe, kiedy grupa podstępnych członków Clave zaczyna spiskować, żeby odsunąć jej protektorkę Charlotte od kierowania Instytutem. Gdyby Charlotte straciła stanowisko, Tessa znalazłaby się na ulicy… jako łatwa zdobycz dla Mistrza, który chce wykorzystać jej moc do własnych celów. Z pomocą przystojnego i autodestrukcyjnego Willa oraz zakochanego w niej Jema Tessa odkrywa, że wojna Mistrza z Nocnymi Łowcami wynika z osobistych pobudek. Mistrz obwinia ich o dawną tragedię, która zniszczyła mu życie. Żeby poznać tajemnice przeszłości, cała trójka odbywa podróże do mglistego Yorkshire, do rezydencji, w której kryją się nieopisane okropieństwa, do londyńskich slumsów i zaczarowanej sali balowej, gdzie Tessa odkrywa, że prawda o jej pochodzeniu jest bardziej złowieszcza, niż przypuszczała. Kiedy troje przyjaciół spotyka mechanicznego demona, który przekazuje Willowi ostrzeżenie, uświadamiają sobie, że Mistrz wie o każdym ich kroku… i że ktoś ich zdradził. Tessa uświadamia sobie, że jej serce bije coraz mocniej dla Jema, choć nadal dręczy ją tęsknota do Willa, mimo jego mrocznych nastrojów. Coś jednak zmienia się w Willu, kruszeje mur, który wokół siebie zbudował. Czy odnalezienie Mistrza uwolni Willa od sekretów i da Tessie odpowiedzi na pytania, kim jest i dlaczego się urodziła? Kiedy poszukiwania Mistrza i prawdy narażają przyjaciół na niebezpieczeństwo, Tessa odkrywa, że połączenie miłości i kłamstw może zdeprawować nawet najczystsze serce.



Tytuł: Strażniczka
Autor: Lee Carroll
Wydawnictwo: Prószyński Media
Data wydania: 08.05.2012
Opis:  Druga po „Królestwie czarnego łabędzia” część niezwykłej serii z gatunku urban fantasy.

Projektantka biżuterii Garet James pochodzi z długiej linii kobiet, które przysięgły chronić świat przed złymi mocami. Z pomocą Willa Hughesa, piekielnie przystojnego czterystuletniego wampira, już raz udało jej się powstrzymać zagładę. Teraz Hughes wyrusza w podróż, by odnaleźć magiczną Letnią Krainę, w której – jak sądzi – będzie mógł uwolnić się od klątwy wampiryzmu. Dziewczyna rusza jego śladem. Szukając Willa, Garet spotyka wiele tajemniczych postaci. Każde spotkanie zbliża Garet do ukochanego oraz pomaga lepiej zrozumieć rodzinne dziedzictwo. Jednak nie tylko ona pragnie zdobyć wiedzę na temat magicznego świata, coś podąża jej tropem…


Mam nadzieję, że któraś z książek was zainteresowała. :)



piątek, 11 maja 2012

Mechaniczny Książę

Tytuł: Mechaniczny Książę
Autor: Cassandra Clare
Wydawnictwo: Mag
Opis: Kontynuacja Mechanicznego Anioła. W magicznym podziemnym świecie wiktoriańskiego Londynu Tessa znalazła bezpieczne schronienie u Nocnych Łowców. Jednakże bezpieczeństwo okazuje się nietrwałe, kiedy grupa podstępnych członków Clave zaczyna spiskować, żeby odsunąć jej protektorkę Charlotte od kierowania Instytutem. Gdyby Charlotte straciła stanowisko, Tessa znalazłaby się na ulicy… jako łatwa zdobycz dla Mistrza, który chce wykorzystać jej moc do własnych celów. Z pomocą przystojnego i autodestrukcyjnego Willa oraz zakochanego w niej Jema Tessa odkrywa, że wojna Mistrza z Nocnymi Łowcami wynika z osobistych pobudek. Mistrz obwinia ich o dawną tragedię, która zniszczyła mu życie. Żeby poznać tajemnice przeszłości, cała trójka odbywa podróże do mglistego Yorkshire, do rezydencji, w której kryją się nieopisane okropieństwa, do londyńskich slumsów i zaczarowanej sali balowej, gdzie Tessa odkrywa, że prawda o jej pochodzeniu jest bardziej złowieszcza, niż przypuszczała. Kiedy troje przyjaciół spotyka mechanicznego demona, który przekazuje Willowi ostrzeżenie, uświadamiają sobie, że Mistrz wie o każdym ich kroku… i że ktoś ich zdradził. Tessa uświadamia sobie, że jej serce bije coraz mocniej dla Jema, choć nadal dręczy ją tęsknota do Willa, mimo jego mrocznych nastrojów. Coś jednak zmienia się w Willu, kruszeje mur, który wokół siebie zbudował. Czy odnalezienie Mistrza uwolni Willa od sekretów i da Tessie odpowiedzi na pytania, kim jest i dlaczego się urodziła? Kiedy poszukiwania Mistrza i prawdy narażają przyjaciół na niebezpieczeństwo, Tessa odkrywa, że połączenie miłości i kłamstw może zdeprawować nawet najczystsze serce.

Moja pierwsza myśl, gdy skończyłam czytać to było 'łał', a zaraz potem 'co się dalej stanie!?', nadal jestem wytrącona z równowagi po przeczytaniu tej książki i postaram się was zachęcić do sięgnięcia po nią.
Mechaniczny Książę jest to druga część trylogii Diabelskie Maszyny autorstwa Cassandry Clare. W pierwszej części dowiadujemy się kim jest główna bohaterka, jakie jej grozi niebezpieczeństwo, komu może ufać, a kto będzie chciał ją zniszczyć. Było tam wiele zwrotów akcji, pewne rzeczy wprost zaskakiwały, inne były wręcz oczywiste, odkrywaliśmy razem z Tessą tajemnice, te dobre i te mroczne, oraz takie które na zawsze odmieniły jej życie. Ta część nie różni się żadną z tych rzeczy od tej poprzedniej. Znajdujemy tu również dużo akcji, ciekawe zwroty, wiele rzeczy nas zaskoczy, ale znajdą się i takie, które nas rozczarują,
Czytając tę książkę miałam mieszane uczucia, najpierw ciekawość, później radość, smutek, nawet łzy się pojawiły, po chwili znów była radość, zaskoczenie, serce podchodzące do gardła, po prostu cały zbiór emocji, jakie człowiek może czuć. Nigdy nie sądziłam, że czytając książkę, serce mi będzie walić jak młotem, w niektórych momentach, już bardziej prawdopodobne jest, że się popłakałam oraz roześmiałam, nawet nie jeden raz, ale przyspieszona akcja serca? Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło czytając książkę.
W pierwszej księdze bardzo polubiłam Tessę i nadal tak jest. To jedna z najcudowniejszych postaci jakie spotkałam. Podoba mi się jak autorka ją wykreowała, nie tylko różni się krwią, ale również zachowaniem, które niekiedy bardzo mnie rozbawiało. Rzadko mi się zdarza, że główna bohaterka nie działa mi na nerwy, ale akurat Tessa podbiła moje serce. Głównie swoją dobrocią, otwartym umysłem i niekiedy mnie naprawdę rozbawiała, zwłaszcza wtedy, gdy się dobrała z Willem, jednym z tych ważniejszych bohaterów. Will, jak Jace z Miasta Kości, jest aroganckim chłopcem, mającym w poważaniu to co myślą o nim inni i potrafiącego ranić i rozbawiać na przemian. Za to Jame jest zupełnym przeciwieństwem Willa. jest miły, opiekuńczy i szlachetny. I jak tu wybrać między nimi dwoma? Niestety Tessa nie będzie miała aż tyle czasu na rozwiązywanie swoich problemów miłosnych. Będzie musiała odkryć kim naprawdę jest i czego chce od niej Mistrz. Czy podoła temu zadaniu? Którego z chłopców wybierze, anioła, czy anioła z diablimi rogami? Tego będziecie musieli dowiedzieć się sami sięgając po książkę. ;)
Jedyne co jeszcze mogę dodać, to to, że jest to jedna z najwspanialszych książek, jakie ostatnimi czasy czytałam. Jak zdołaliście zauważyć ostatnio żadna książka nie wciągnęła mnie na tyle, żebym nie mogła się od niej oderwać, cóż, nadszedł czas, żeby wam powiedzieć, że ta książka nie tyle mnie wciągnęła, ile pochłonęła całą sobą. Bardzo trudno było mi się skupić na lekcjach i nie otwierać jej pod ławką, żeby się dowiedzieć co będzie dalej. Jestem autentycznie zadowolona z zakupu i na pewno nie jeden raz zagłębie się jeszcze w tę lekturę.

środa, 9 maja 2012

Stosik #2

I nadszedł ten wspaniały dzień, w którym dzielę się z wami moimi zdobyczami tego miesiąca! ;)


A więc jedziemy od dołu:

Córka Łowcy Demonów Jana Oliver (wygrana w konkursie)
Mechaniczny Książę Cassandra Clare (zakup własny)
Królowa Lata Melissa Marr (zakup własny)
Klątwa Tygrysa Colleen Houck (z wydawnictwa)
Delirium Lauren Oliver (z wydawnictwa)
Magia Avalonu Aprilynne Pike (zakup własny)
Dla Ciebie Wszystko Nichloas Sparks (zakup własny)
Puszka Pandory Kornelia Romanowska (zakup własny)

W tym miesiącu jest tego dosyć dużo, bardzo się cieszę na tyle nowości i mam nadzieję, że ich recenzje będzie się wam miło czytało. ;)
Nie wiem jak wy, ale ja jestem usatysfakcjonowana tegorocznym Dniem Książki, choć zawsze mogło być lepiej. Mam nadzieję, że w tym miesiącu wyrobię się ze wszystkimi książkami, nie tak jak było w poprzednim, w którym Cień Wiatru i Jutro 2 czekają na lepsze czasu (czyli jak będę mogła ze spokojem usiąść z książką i ją czytać nie martwiąc się sprawdzianem z matematyki ;) ). Już wczoraj zaczęłam czytać Mechanicznego Księcia i jeszcze w tym tygodniu powinna pojawić się recenzja, więc zaglądajcie!
Buziaki, misiaki!
I śledźcie ćwierkacza :)

niedziela, 6 maja 2012

Feral


Tytuł: Feral
Autor: Kate Wild
Wydawnictwo: Amber
Opis: Nowa Atlantyda. Świat, którym rządzi zaawansowana technologia, surowa dyscyplina i nieubłagane prawa. Gdzie kary wymierza się według zasady „oko za oko”, posłuszeństwo ceni najwyżej, a uczucia - najmniej.
Szesnastoletnia srebrnooka Feral jest wytrenowana – jak inni młodzi kadeci - do walki o panowanie Nowej Atlantydy nad całą ludzkością. Jest produktem społeczeństwa, które nie zna współczucia, wątpliwości ani miłości. Lecz kiedy na jej drodze staje osiemnastoletni uciekinier z laboratorium, Feral wbrew wszystkim regułom ratuje mu życie. A wtedy oboje muszą uciekać - do naszego świata.
Świat, w którym pod hasłem sprawiedliwości bez granic czai się zniszczenie indywidualności.
Tu nie wolno kochać.
Trzeba tylko wypełniać rozkazy.
Ostra dziewczyna, której odebrano uczucia i kazano zabijać, staje w obliczu miłości. Co wybierze?
Mroczna i seksowna powieść z niepokojącym klimatem i intrygującą bohaterką, która pod wpływem miłości zmienia się z pozbawionej uczuć wojowniczki w pełną emocji dziewczynę.

Sięgając po tę książkę miałam mieszane uczucia. Wydawało mi się, że będzie równie badziewna jak Nieśmiertelny i znów się zawiodę, ale na szczęście okazało się zupełnie inaczej. Może i nie jest to lektura najwyższej półki, ale warto ją przeczytać.
Książka opowiada o losach dziewczyny, która została od małego szkolona na wojownika. W jej genach zostały wprowadzone pewne modyfikacje przez co stała się żywą maszyną do zabijania. Jakby się wydawało nie powinna mieć żadnych uczuć, lecz tak naprawdę skrywa je głęboko w sobie i nie pozwala im ujrzeć światła dziennego. Pewnego dnia ratuje życie chłopakowi, który uciekł z laboratorium, przez co naraża się władzą swojego świata i musi uciekać.
Bardzo spodobała mi się Feral, jest to jedna z tych silnych kobiecych postaci, która nie daje sobą pomiatać i ma własne zdanie. Umie się sama obronić i potrafi przejść dziesięć metrów nie potykając się na prostej powierzchni, a co najlepsze, jest inna niż wszystkie postacie z jakimi miałam styczność. Autorka musiała się bardzo wysilić, aby stworzyć tak intrygującą postać, która będzie zaskakiwała czytelnika za każdym razem i udało jej się to. Przy tej książce naprawdę nie da się nudzić, gdy tylko robi się sielankowo autorka zaraz dodaje jakiś smaczek, żeby było ciekawie.
Reszta postaci jest równie dobrze opisana i równie często mnie one zaskakiwały. Bardzo podobało mi się, gdy autorka starała się nam przedstawić każdą postać w innym świetle, a na końcu i tak zaskoczyła wszystkich.
Jedyne co mnie drażniło w tej książce, to że czasami się zastanawiałam czy to nadal jest narracja Feral, czy też innej postaci. Ale jak się na to przymknie oko, to książka jest naprawdę watra przeczytania. Jest to miła i ciekawa lektura. Może nie aż tak wciągająca, jakbym chciała, ale równie fascynująca. Podobało mi się to, że autorka nie wciskała rozległych opisów, a i tak wszystko można było sobie ładnie wyobrazić. Naprawdę ta pozycja mnie zaskoczyła. Kate miała bardzo ciekawy pomysł, który wcieliła w życie i udał jej się, bez dwóch zdań. Jeżeli chcecie przeczytać ciekawą książkę, w której jest trochę tajemnic, to zachęcam do sięgnięcia po tą pozycję. ;)

wtorek, 1 maja 2012

Nieśmiertelny

Tytuł: Nieśmiertelny
 Autor: Gillian Shields
 Wydawnictwo: Amber
 Opis: Miłość jak ze Zmierzchu, tajemnica jak ze Świata nocy, atmosfera jak z Wichrowych Wzgórz.
Wrzosowiska wznoszą się surową falą brązów, zieleni i fioletów. Puste wzgórza smaga wiatr. Stare mury pną się ku niebu, a rzędy okien wpatrują się w noc jak niewidzące oczy. To Wyldcliffe Abbey – elitarna szkoła z internatem dla dziewcząt…
Evie przyjeżdża tu jak na zesłanie. Wyobcowana i samotna sądzi, że spotkało ją największe nieszczęście – gdyby nie tajemniczy Sebastian, chłopak jakby nie z tego czasu i świata. Na spotkania z nim Evie wymyka się niemal co noc. Ale nawet jemu nie przyznaje się, że czasem na szkolnym korytarzu widzi dziewczynę zdumiewająco do niej podobną, lecz ubraną w staroświecką suknię. Nieznajoma chce jej coś powiedzieć, przed czymś ostrzec... Jakby znała jakiś sekret – o Evie i o Sebastianie...
Pierwsza miłość nigdy nie umiera.


Czy wy też macie czasami tak, że czytacie książkę i zastanawiacie się, co wy do cholery czytacie? Ja właśnie tak miałam z tą książką.
Bardzo zachęcił mnie opis, myślałam, że będzie to książka, która porwie mnie jak Zmierzch, że będę czekać z niecierpliwością co będzie dalej, niestety, przeliczyłam się. Nie wiem, może to moja wina, mam coraz większe wymagania co do książek, może wyrosłam z takich opowieści, albo po prostu nie mogę trafić już na godną uwagi książkę. Jednakże to nadal nie zmienia faktu, że jestem rozczarowana.
Wszystko się tak pięknie zapowiadało, a okazało się, że jest to powieści zupełnie nie wciągająca. Nie pochłonęła mnie żadna miłości, tajemnica, czy duchy łażące po szkolnych korytarzach, zupełnie nic.
Ta książka nie ma w sobie niczego godnego uwagi, męczyłam ją całe dwa dni, chociaż ma koło trzystu stron. Zwykle Paranormal Romance pochłaniało mnie całkowicie, jestem rozczarowana, że tak samo nie było z tą pozycją. Główna bohaterka jest nijaka, autorka chciała ją wypromować na niezależną dziewczynę, ale coś nie wyszło i była zupełnie neutralna, nie miała w sobie niczego przykuwającego uwagę. Tak samo było z resztą bohaterów, normalnie tajemniczy facet by mnie pochłonął do reszty, tak, że zjadałabym całą książkę, żeby się dowiedzieć co on ukrywa, tym razem niestety tak nie było. Autorka chciała, żeby postać była intrygująca, tymczasem ja domyśliłam się wszystkiego już w pierwszych rozdziałach. Reszta postaci również nie wzbudziła we mnie żadnych emocji począwszy od dziwnej Helen do Celeste, wrednej dziewczyny, która uprzykrzała głównej bohaterce życie, choć to 'uprzykrzała' nie jest tak do końca prawdą, gdyż wyrzucanie komuś rzeczy na łóżko nazwałabym raczej dziecinną zabawą, z którą łatwo jest sobie poradzić.
W opisie jest, że duchy, a właściwie jeden, się szlajał po szkolnych korytarzach, cóż owszem był duch, a raczej zjawa, która w całej książce pokazała się, no nie wiem, może dwa razy na szkolnym korytarzu?
Ale żeby nie było wszystko na nie, to powiem, że jedna rzecz mnie zaskoczyła w całej książce, a właściwie osoba, Helen, ale nie zdradzę wam dlaczego. ;)
Cóż i to na tyle, książka mi się nie spodobała, jeżeli chcecie, możecie sięgnąć, ale ja jej nie polecam, chyba że nie macie co czytać, nudzi wam się lub chcecie się czymś po prostu zająć, to czemu nie, jest dobra na takie chwile. Aczkolwiek, jeżeli chcesz się wziąć za ciekawą i wciągającą lekturę, to odradzam.

Podsumowanie miesiąca

Ostatnio zastanawiałam się nad podliczaniem przeczytanych książek, wstawionych recenzji, pisanych komentarzy i odwiedzin każdego miesiąca. Będzie to dla mnie motywacją, aby więcej czytać i wobec tego częściej zamieszczać notatki. Co wy na to? ;)
Pierwszym miesiącem, który podsumuję będzie kwiecień, który tak szybko mi minął, a wiec czas zaczynać. :D
W tym miesiącu przeczytałam, strasznie mało, bo tylko 5 książek, trzeba się wziąć za siebie. Opublikowałam również 5 recenzji, ale za to 8 notek (łał, mogę być z siebie dumna!). Odwiedziliście mnie 369 razy i zostawiliście 15 komentarzy.

Wygląda to dość żałośnie, mam nadzieję, że ten miesiąc będzie lepszy, że przeczytam więcej książek, dam więcej notek, wobec czego będzie Was tu więcej i może będziecie zostawiać więcej śladów po swojej obecności? ;)

niedziela, 29 kwietnia 2012

Strażniczka Bramy

Tytuł: Strażniczka Bramy
Autor: Michelle Zink
Wydawnictwo: Telbit
Opis: Drugi tom trylogii Michelle Zink, kontynuacja Proroctwa sióstr. Uwikłane w historyczne proroctwo bliźniaczki Milthorpe rozstają się. Lia opuszcza rodzinny dom, by z dala od swojej siostry doprowadzić do końca przepowiednię, za sprawą której stały się dla siebie śmiertelnymi wrogami. Tymczasem Alice, chcąc jej w tym przeszkodzić, odsłania swoje najbardziej przerażające oblicze. Obie wiedzą, że jakkolwiek rozstrzygnie się ta walka - naznaczona zdradą i nadzieją - tragicznego finału nie da się uniknąć... "Aby doprowadzić proroctwo do końca, potrzebne jesteśmy obydwie: Alice i ja. Strażniczka i Brama. Boję się pomyśleć, z czym to może się wiązać. Jak mamy współpracować, dążąc do rozwiązania przepowiedni, skoro jesteśmy po przeciwnych stronach? (...) Bez względu na to, co przyniesie przyszłość, jedno wiem na pewno: Alice miała rację. Kiedy proroctwo zostanie doprowadzone do końca, jedna z nas będzie musiała zginąć". Szesnastoletnie bliźniaczki Lia i Alice nie wiedzą, komu mogą zaufać. Wiedzą jedynie, że nie mogą ufać sobie wzajemnie.

Na początek z ciężkim sercem muszę przyznać, że nie przeczytałam pierwszej części. Wiem, jestem okropna i strasznie tego żałuję, jednakże obiecuję poprawę i sięgnę po pierwszą i trzecią część!

Sięgnęłam po tę książkę, gdyż po prostu zainteresowała mnie okładka. Przed zakupem nie sądziłam, że jest to już druga część trylogii, gdy tylko otworzyłam książkę w domu, stało się jasne, że tak właśnie jest. Jednak nie zniechęciło mnie to i wzięłam się za lekturę. Przyznam, że na początku nie bardzo wiedziałam o co chodzi, dopiero później pojęłam w czym mniej więcej rzecz, ale nie przeszkadzało mi to w rozkoszowaniu się tą lekturą.
Michelle Zink wprowadza nas w całkiem inny świat, kiedy to się jeździło na koniach, a kobiety biegały w długich sukniach, po zielonych polach, po prostu poczułam się tam jak w domu! Ale wszystko co ma swoją jasną stronę musi mieć i tą ciemną. Dwie bliźniacze siostry stają przeciwko sobie, aby wypełnić do końca proroctwo, jedna jest po stronie dobra, druga po stronie zła, która z nich doprowadzi to do końca i jakie będą tego skutki? Tego będziecie musieli dowiedzieć się sami, ode mnie możecie dowiedzieć się tylko tego, że książka jest fascynująca.
Narracja Lii sprawia, że niemal czułam te wszystkie emocje, które nią targały, od radosnych po łzy. Jest jedną z tych dobrze opisanych postaci, z którymi rzadko się można spotkać w dzisiejszej literaturze, która ma swój własny i niepowtarzalny charakter. Bardzo ją polubiłam, jako postać, gdyż nie dawał się w tych ważnych momentach i brnęła dalej, wszystko po to, aby w końcu doprowadzić do końca historyczne proroctwo. Ujęło mnie za serce to, że wiedziała, że nawet gdyby bardzo chciała nie zdoła nienawidzić swojej siostry, że mimo wszystkiego co tamta jej zrobiła, nadal uważa ją za bliską jej sercu osobę, chociaż nie aż tak by jej zaufać, raczej chodzi o to, że nie umiałaby zrobić jej krzywdy.
Dimitri jako jedna z tych ważnych męskich postaci, również uchwycił mnie za serce, chociaż nie tak bardzo jak Lia. Jest naprawdę świetnie opisaną postacią, zresztą jak wszystkie w tej książce. Każda z nich ma swój własny niepowtarzalny charakter.
Kilka razy nie mogłam opanować śmiechu, ale też były momenty w których wstrzymywałam oddech i po prostu się pytałam 'co dalej?', pochłaniając gorączkowo resztę tekstu. Akcja dość szybko idzie do przodu, za każdym razem nasi bohaterowie natrafiają na nowe niebezpieczeństwa i starają się stawić im czoła.
Jestem naprawdę zachwycona tą książką i mimo, że nie przeczytałam pierwszej części (co szybko nadrobię), odnalazłam się w tej historii i jestem pewna, że jeszcze nie raz do niej wrócę. Gorąco polecam. ;)

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Dzień książki

Z okazji międzynarodowego dnia książki wstąpiłam dziś do Empiku na pierwsze zakupy z okazji tego niesamowitego dnia. A oto moje zdobycze:



Najbardziej się cieszę z tej książki po lewej stronie xDDD
A tak na serio to kupiłam tylko Królowa Lata ;) . 2012 dostałam w prezencie z okazji dnia książki w empiku, na co moja mama się ucieszyła, bo jedną z autorów tej książki jest Beata Pawlikowska, a tą wielką książkę po prostu wyniosłam xD . Najpierw, oczywiście, się spytałam czy mogę ;) . Jutro może skoczę po jeszcze jedną taką pozycję, choć nie mam miejsca w biblioteczce (i tak by się tam nie zmieściła), to chociaż będzie śliczna wystawka na którymś meblu. :D

Oczywiście, to dopiero początek moich zakupów, teraz czeka na mnie zamówienie w Matrasie i już się boję jaka będzie końcowa cena ;) . A jak wam mija Dzień Książki?


P.S. Żeby wam umilić dzisiejszy dzień powiem, że jak dobrze pójdzie, to 10 maja (góra 11) pojawi się recenzja Mechaniczny Książę Cassandry Clare. Mam nadzieję, że na premierę tej książki niecierpliwicie się równie mocno jak ja. ;)

Miłego czytania!

niedziela, 15 kwietnia 2012

Jutro

Tytuł: Jutro. Nie ma już żadnych zasad
Autor: John Marsden
Wydawnictwo: Znak
Opis:  Mam na imię Ellie. Kilka dni temu wyruszyliśmy do Piekła, niedostępnego miejsca w górach.
To była próba naszej przyjaźni. Niektórych z nas połączyło coś więcej.
Gdy wróciliśmy do domu, znaleźliśmy martwe zwierzęta, a nasi rodzice zniknęli.
Okazało się, że nie ma naszego świata.
Ani żadnych zasad. A jutro musimy stworzyć własne.

Tak jak obiecywałam. Jest koniec tygodnia, jest recenzja. ;)

Jest to pierwsza z siedmiu części serii opisująca zmagania nastolatków z wrogiem najeżdżającym ich kraj. Czy sobie poradzą i uratują swoje rodziny oraz przyjaciół?


Sięgnęłam po tę książkę z powodu szumu jaki wokół niej zrobiło wydawnictwo. I słusznie. Książka okazała się naprawdę interesująca. Opowiada o zmaganiach Ellie i jej przyjaciół, którzy wybrali się na biwak do pewnej Kotliny zwanej Piekłem otoczonej górami. Po powrocie do domu okazało się, że są zupełnie sami. Ich rodziców nie było w domach, nikogo nie było. Zostali sami. Ale jednak znalazło się kilka osób, które niestety nie są przyjaźnie nastawiona, a jak się okazało są najeźdźcami przetrzymującymi ich rodziny i przyjaciół. Czy Ellie i grupce jej przyjaciół uda się ich uwolnić? I czy ktoś im pomoże?
Przeczytałam tę książkę w kilka dni, szybko się ją czyta, jest ciekawa, ale nie wciągnęła mnie aż tak, żebym nie mogła się od niej oderwać. Podobała mi się narracja pierwszoosobowa, której autorką jest nie kto inny jak nasza Ellie z opisu. Bardzo podobały mi się opisy miejsc i zdarzeń, których było bardzo dużo, aczkolwiek nie pochłonęły mnie zbytnio. Książka miejscami była zabawna, niekiedy pełna napięcia, a jeszcze indziej pełna emocji tych pozytywnych i negatywnych.
Bohaterowie byli bardzo dobrze opisani, nie mogę na to narzekać. Bardzo polubiłam główną bohaterkę, która jest twardą zawodniczką i myśli racjonalnie, za co wielki plus. Nie daje się zwieźć uczuciu, w trudnych chwilach. Oprócz niej było jeszcze innych siedmiu bohaterów, których naprawdę nie chce mi się opisywać, ale napiszę jeszcze o dwóch osobach, które podbiły moje serce. Homer, jeden z bohaterów i bliskich przyjaciół Ellie, który urzekł mnie swoim umysłem i sprytem. I Fi, która mimo swojej wrodzonej delikatności okazała się równie twarda jak Ellie i nie dała się złamać, choć nie było łatwo.
To wszystko składa się na przepiękną książkę o lojalności, odwadze, dobroci, miłości i honorze. Była to naprawdę niesamowita lektura i bardzo żałuję, że nie pochłonęła mnie bez reszty, ale może zaczynam mieć naprawdę wysokie wymagania, żeby książka mnie zachwyciła? Może coś ze mną jest nie tak xD ? Niemniej jednak, polecam książkę każdemu, kto chce sięgnąć po ciekawą, a jednocześnie mówiącą o wartościowych rzeczach książkę. Tak więc podsumowując mogę powiedzieć, że książka dobra, ale nie zadowoliła mnie aż tak jak oczekiwałam.

wtorek, 10 kwietnia 2012

Dziewczyny z Hex Hall: Diable szkło

Tytuł: Dziewczyny z Hex Hall: Diable szkło
Autor: Hawkins Rachel
Wydawnictwo: Otwarte
Opis: Sophie Mercer myślała, że jest czarownicą.
 To był jedyny powód, dla którego została wysłana do Hex Hall - resocjalizującej szkoły dla Prodigium (czarownic, zmiennokształtnych i elfów). Ale było to przed tym, jak odkryła rodzinny sekret, a Archer Cross, szkolny przystojniak, okazał się być agentem Oka – grupy, której zadaniem jest zmiecenie Prodigium z powierzchni ziemi.
 Okazuje się, że Sophie jest demonem, jednym z dwóch na świecie – drugim jest jej ojciec. Co gorsza, jej moce krzywdzą każdego, kogo kocha. Co jest powodem do podjęcia przez Sophie decyzji o udaniu się do Londynu, w celu poddania się Redukcji, niebezpiecznej procedurze, która pozbawi ją mocy.
Ale kiedy przyjeżdżam dokonuje szokującego odkrycia. Jej nowi przyjaciele? To też demony. Co znaczy, że ktoś trzyma to w sekrecie, by wykorzystać ich moce i prawdopodobnie do niczego dobrego. Tymczasem Oko skupia się na upolowaniu Sophie, robiąc to przy pomocy Archera. Ale ona nic już do niego nie czuje. Prawda?

Jest to druga część książki Dziewczyny z Hex Hall. Opowiada ona o nastoletniej dziewczynie, która jest czarownicą, przynajmniej tak się jej wydaje, bo jak dowiadujemy się pod koniec pierwszej części jest ona demonem ku naszemu i jej zaskoczeniu. Jej moce są silniejsze od zwykłego członka Prodigium i przez to rani osoby, na których jej zależy i które kocha co skutkuje tym, że decyduje się na podjęcie ryzyka i poddaniu się Redukcji, która pozbawi ją mocy. Po ciężkich przeżyciach w czasie roku szkolnego Sophie, jej przyjaciółka Jenna i Cal jadą z ojcem Sophie do Londynu, gdzie mieści się siedziba Rady. Poznaje tam dwa demony, z którymi się zaprzyjaźnia. Sielanka się kończy, gdy zaczynają się dziać coraz to dziwniejsze rzeczy. W między czasie Sophie spotyka Archera, który pojawia się wraz z Okiem, czy Sophie przeżyje to spotkanie?
Nie miałam jakichś wielkich oczekiwać co do tej książki, tak samo do poprzedniej, jednakże muszę stwierdzić, że zostałam pozytywnie zaskoczona. Początek powiewał nudą i lenistwem, później zaczęło się coś dziać, co przykuło moją uwagę, ale nie aż na tyle, żebym nie spała po nocach. Akcja była dość przewidywalna, łącznie z trójkącikiem, który stworzyła Pani Hawkins. Myślę, że autorka chciała trochę podnieść atmosferę, w moim odczuciu niestety się jej nie udało, przynajmniej na razie, bo jestem przekonana, że znam już zakończenie tych miłości, może jednak się mylę i kolejna część będzie dla mnie wielkim zaskoczeniem?
Mimo wszystko książka jest przyjemna, szybko się ją czyta, a bohaterowie są naprawdę ciekawi. Duży plus za Sophie, która potrafi rozbawić swoimi komentarzami, jej sposób bycia jest uroczy, ale też potrafi być silna i stawia czoło niebezpieczeństwu. Trochę drażniło mnie w niej to, że jest strasznie uparta i nie daje sobie nic wytłumaczyć, a czasami nawet nie myśli racjonalnie i konsekwentnie.
Zawiodłam się na książce pod względem wrogów Rady. Mimo tego, że jest to już druga część nadal nie wiemy nic konkretnego o Oku, mamy jedynie świadomość, że to są ci źli.
Przyznam, że byłam zaciekawiona wątkiem o nowych demonach, które poznała Sophie. Okazało się, że skrywają wiele tajemnic, a ich odkrywanie sprawiało mi wielką przyjemność połączoną z niesłabnącym zaskoczeniem.
Polecam książkę każdemu, kto chce się oderwać od rzeczywistego świata, chce poczytać o intrygach i dobrej akcji, ale też nie ma nic przeciwko nastoletnim problemom miłosnym.

Za miłą lekturę dziękuję:

niedziela, 8 kwietnia 2012

Stosik #1

Kwiecień jest pięknym miesiącem, pełnym świeżości i nowości, a więc zaczynam wstawiać na bloga 'stosiki'. ;)


Jakość tego zdjęcia nie jest zachwycająca, ale niestety mój aparat sam zalał się wodą ;)

1. Strażniczka Bramy Zink Michelle (zakup własny)
2. Jutro 2 John Marsden (zakup własny)
3. Jutro John Marsden (zakup własny)
4. Feral Wild Kate (zakup własny)
5. Cień Wiatru Zafon Carlos Ruiz (zakup własny)
6. Nieśmiertelny Shields Gillian (zakup własny)

sobota, 7 kwietnia 2012

Nowości miesiąca

Czyli książki, które wyjdą w kwietniu i mam nadzieję, że Was zainteresują, bo mnie osobiście owszem. :)


Tytuł: Dla ciebie wszystko
Autor: Nicholas Sparks
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 18.04.2012
Opis: Dawson Cole i Amanda Collier. Chłopak z dołów społecznych, wychowany w rodzinie uchodzącej za najgorszą, najbardziej mściwą, najbardziej niebezpieczną w całym hrabstwie Pamlico: złodziei, dilerów narkotyków, sutenerów i pijaków ze skłonnościami do przemocy. I dziewczyna z przeciwnego bieguna społecznego, pragnąca zostać nauczycielką.

Różnice pochodzenia, wychowanie, wreszcie nieprzychylni ludzie sprawiły, że tych dwoje nie mogło być razem, choć oboje bardzo tego pragnęli. Dawson, który w młodości niechcący zabił człowieka, nigdy się z tym nie pogodził. Żyje samotnie, pracując na platformach wiertniczych i pokutując za dawne winy. Amanda, mimo że wyszła za mąż i urodziła dzieci, czuje się nieszczęśliwa. Po latach dawni kochankowie spotykają się w rodzinnym miasteczku z okazji pogrzebu starego przyjaciela.
Stłamszone przed laty uczucie powraca – ale czy uda im się odnaleźć
szczęście na przekór całemu światu? Przeszłość i związane z nią
konflikty odzywają się ze zdwojoną siłą.



Tytuł: Zakochana w mroku
Autor: Billingsley Franny
Wydawnictwo: Literackie
Data wydania: 26.04.2012
Opis: Nim umarła, macocha Briony dobrze zadbała, by dziewczyna obarczyła się winą za wszystkie nieszczęścia w rodzinie. I teraz poczucie winy przywarło do Briony tak mocno, że stało się wręcz jej drugą skórą. Dziewczyna często ucieka na bagna i opowiada tam historie o Prastarych, duchach, które nawiedzają trzęsawiska. Jednakże tylko wiedźmy są w stanie je zobaczyć, a w jej wiosce bycie jedną z nich oznacza karę śmierci. Mimo iż uważa, że nie zasługuje na nic dobrego, Briona lęka się, co się stanie, gdy jej sekret wyjdzie na jaw…


I wtedy niespodziewanie w jej życiu pojawia się Eldrik, o złotych oczach i wspaniałej czuprynie jasnobrązowych włosów. Eldrik, który traktuje Brionę jako kogoś naprawdę wyjątkowego... Briona przekona się, że oprócz sekretów, które stara się ukryć, jest też wiele tajemnic, o których wcześniej nie miała pojęcia.


Tytuł: Anna we krwi
Autor: Blake Kendare
Wydawnictwo: Prószyński Media
Data wydania: 12.04.2012
Opis: Cas Lowood odziedziczył po ojcu niezwykły zawód: zabija umarłych.
Ojciec chłopaka został w makabryczny sposób zamordowany przez ducha, którego sam miał uśmiercić. Teraz, uzbrojony w sztylet athame, Cas podróżuje po całym kraju ze swoją matką-czarownicą i potrafiącym wyczuć obecność zjaw kotem. Razem śledzą wątki lokalnych legend, próbując wyplenić co bardziej niebezpieczne upiory ze świata. Gdy przybywają do kolejnego miasta w poszukiwaniu ducha nazywanego przez mieszkańców Anną we Krwi, Cas nie spodziewa się niczego odbiegającego od normy: chce zjawę wyśledzić, zdybać, zabić. Zamiast tego spotyka obłożoną klątwą dziewczynę, istotę z jaką nigdy przedtem się jeszcze nie mierzył


Tytuł: Zanim zasnę
Autor: S.J. Watson
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 18.04.2012
Opis:  Co rano budzę się w obco wyglądającym pokoju.
Co rano patrzę w lustro i widzę obcą twarz.
Co rano mężczyzna, przy którego boku otwieram oczy, mówi mi, że jest moim mężem.
Musi mi codziennie przypominać, że miałam wypadek.
Że mój mózg nie potrafi tworzyć nowych wspomnień
Że żyję w ten sposób od dwudziestu lat…
Wspomnienia nas definiują.
Wyobraź więc sobie, że tracisz je za każdym razem, kiedy zapadasz w sen.
Zapominasz, jak się nazywasz, kim jesteś.
Nie pamiętasz wydarzeń z przeszłości, nie rozpoznajesz ludzi, których kochasz – wszystko to znika w ciągu jednej nocy.
A jedyna osoba, której ufasz być może mówi ci jedynie połowę prawdy…
Christine budzi się co rano w obcym łóżku u boku obcego mężczyzny. W lustrze widzi twarz nieznajomej kobiety, dużo starszej od niej. I co rano się dowiaduje, że to jej twarz, jej mąż, jej łóżko. Że przed dwudziestu laty na skutek wypadku straciła zdolność zapamiętywania. Co rano przeżywa wstrząs, co rano musi się z nim godzić. Jej życie wydaje się tragicznie proste.
Powoli jednak okazuje się, że ta prostota jest pozorna. Że Christine ma na przykład swojego neurologa, o którym nie wie jej mąż, że prowadzi pamiętnik, dzięki któremu może częściowo zapełnić luki w pamięci. Kobietę zaczyna niepokoić jej całkowita zależność od męża. Okazuje się, że ma jakieś inne wspomnienia niż te, które co rano pieczołowicie mąż odtwarza. Christine zaczyna stawiać nowe pytania – jak wyglądał jej wypadek, dlaczego nie mają dzieci, co się stało z jej przyjaciółką. Im bardziej się zbliża do prawdy, tym bardziej niewiarygodna się ona staje.


Tytuł: Więzień nieba
Autor: Zafon Carlos Ruiz
Wydawnictwo: Muza S.A.
Data wydania: 19.04.2012
Opis:  Rok 1957. Interesy rodzinnej księgarni Sempere i Synowie idą tak marnie jak nigdy dotąd. Daniel Sempere, bohater Cienia wiatru, wiedzie stateczny żywot jako mąż pięknej Bei i ojciec małego Juliana. Następny w kolejce do porzucenia stanu kawalerskiego jest przyjaciel Daniela, Fermín Romero de Torres, osobnik tyleż barwny, co zagadkowy: jego dawne losy wciąż pozostają owiane mgłą tajemnicy. Ni stąd, ni zowąd przeszłość Fermina puka do drzwi księgarni pod postacią pewnego odrażającego starucha. Daniel od dawna podejrzewał, że skoro przyjaciel nie chce mu opowiedzieć swej historii, to musi mieć ważny powód. Ale gdy Fermín wreszcie zdecyduje się wyjawić mroczne fakty, Daniel dowie się "rzeczy, o których Barcelona wolałaby zapomnieć".
Jednak niepogrzebane upiory przeszłości nie dadzą się tak łatwo wymazać z pamięci. Daniel coraz lepiej rozumie, że będzie musiał się z nimi zmierzyć. I choć zakończenie powieści wydaje się ze wszech miar pomyślne, to Ruiz Zafón mówi nam wprost, że "prawdziwa Historia jeszcze się nie skończyła. Dopiero się zaczęła".

piątek, 6 kwietnia 2012

I wciąż ją kocham

Tytuł: I wciąż ją kocham
Autor: Nicholas Sparks
Wydawnictwo: Albatros
Opis książki: Po ukończeniu szkoły średniej John zaciąga się do armii, gdzie przechodzi szkołę prawdziwego, męskiego życia, nabiera pewności siebie. Podczas przepustki spotyka Savannah – dziewczynę swoich marzeń. Młodszą o dwa lata studentkę pedagogiki, woluntariuszkę, która z grupą przyjaciół, w ramach akcji dobroczynnej, buduje domy dla ubogich. Na przekór wszelkim okolicznościom pomiędzy obojgiem rozkwita miłość. Savannah przyrzeka czekać na ukochanego, dopóki nie minie okres jego służby. On zaś uświadamia sobie, że pragnie z nią założyć rodzinę. Nadchodzi 11 września. Z poczucia obowiązku chłopak przedłuża pobyt w wojsku. Niestety jego związek z Savannah nie wytrzymuje długiego rozstania. W pożegnalnym liście dziewczyna informuje go, że zakochała się w kimś innym. Ale czas nie leczy ran. Kiedy po kilku latach John wraca do domu, marzy tylko o jednym – jeszcze raz trzymać ukochaną w swoich objęciach.

Nicholas Sparks jest autorem takich powieści jak Pamiętnik, Jesienna Miłość czy Ostatnia Piosenka. Powstało wiele ekranizacji filmowych na podstawie jego książek, między innymi Szkoła Uczuć (Jesienna Miłość) czy Szczęściarz. Ostatnio sięgnęłam po książkę I wciąż ją kocham na przeczytanie której zbierałam się jakiś czas, gdyż po prostu zawsze była jakaś ważniejsza pozycja na liście. Na szczęście ostatnio zebrałam się w sobie i wypożyczyłam tę książkę z biblioteki i właśnie dzisiaj skończyłam ją czytać.
Jak wszystkie książki Sparksa i ta poruszyła mnie do łez. Opowiada o tym co jest ważne w życiu. Dla młodego Johna ważne były pieniądze, z czasem jednak, gdy zaciągnął się do wojska odkrył, że to nie one są celem w życiu, a gdy poznał Savannah był już tego pewien. Nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia, ale po tej lekturze zaczynam się poważnie nad tym zastanawiać. Dwa tygodnie połączyły dwoje ludzi niesamowitą więzią i uczuciem, które trwało długi czas. Oczywiście nic nie trwa wiecznie, nic nie możemy poradzić na to, że nie tylko świat, ale również i my idziemy z nim do przodu,a oglądanie się za siebie w niczym nam nie pomoże. Ale pomijając to, byłam niesamowicie poruszona, tym że tak wielka miłość może wypłynąć zaledwie po kilku, aczkolwiek niebanalnych, dniach.
Bohaterowie byli bardzo dobrze opisani, książkę czytało mi się lekko i szybko, nawet za szybko, po prostu ją pochłonęłam w ciągu dwóch dni, zamiast przygotowywać święta to czytałam. Jednakże wiem, że nie wytrzymałabym ze zniecierpliwienia, gdybym nie wiedziała co się dalej stało z Johnem i Savannah ;) .
I wciąż ją kocham poleciłabym każdemu, kto chce przeżyć coś niesamowicie romantycznego i namiętnego, temu kto nie boi się marzyć o prawdziwym i szczerym uczuciu, którego można doznać tylko raz w życiu. Książka ta idealnie opisuje niesamowitą miłość, jak i to, że ludzie się zmieniają.
Bardzo podobał mi się wątek ojca Johna, o którym dowiadujemy się ciekawej rzeczy, a i co ma duży wpływ na późniejsze relacje między nim a Johnem. Na pewno nie raz z chęcią wrócę do tej książki, jak i do innych książek Sparksa.
I na koniec cudowny cytat: "Kocham Ciebie, i zamierzam dopilnować, byś wywiązał się z obietnicy, którą mi złożyłeś. Jeśli wrócisz, wyjdę za Ciebie. Jeśli nie dotrzymasz słowa, złamiesz mi serce."

wtorek, 3 kwietnia 2012

Dobrani

Tytuł: Dobrani
Autor: Ally Condie
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Opis książki: Cassia zawsze była przekonana, że Społeczeństwo wybiera dla niej to, co najlepsze: co powinna czytać, co oglądać, w co wierzyć. Kiedy więc podczas uroczystości Doboru na ekranie pojawia się twarz Xandera, Cassia nie ma żadnych wątpliwości, że to właśnie jest jej idealny partner… do chwili gdy następnego dnia w miejsce Xandera na ekranie wyświetla się przez moment twarz Ky’a Markhama.

Społeczeństwo mówi jej, że to drobna usterka, odosobniony przypadek, i że powinna się skupić na szczęśliwym życiu, które przyjdzie jej wieść z Xanderem. Lecz Cassia nie może przestać myśleć o Ky’u, a gdy oboje powoli zakochują się w sobie, zaczyna powątpiewać w nieomylność Społeczeństwa i staje przed trudną decyzją: musi wybrać pomiędzy Xanderem i Ky’em, pomiędzy życiem, jakie do tej pory znała, a drogą, którą nikt dotąd nie ośmielił się pójść.



Dobrani jest to pierwsza część trylogii o przygodach Cassie autorstwa Ally Condie. W tej powieści Społeczeństwo kieruje ludźmi, są ich władcami, a oni posłusznie wykonują ich rozkazy. Nic więc dziwnego, że siedemnastoletnia Cassia się zaczyna nie zgadzać ze Społeczeństwem. Gdy po swojej uroczystości Dobory na jej czytniku zamiast twarzy jej Wybranka Xandera ukazuje się twarz jej dawnego przyjaciela. Oczywiście Funkcjonariuszka zapewnia Cassie, że to był tylko błąd techniczny, ale nie zmienia to jednak faktu, ze Cassia zaczyna się zakochiwać w nie tym chłopaku co trzeba.

Na początku książki nie bardzo wiedziałam o co chodzi, gdyż autorka nie wprowadza czytelnika łagodnie do swojego świata, na początku nie opisuje, dlaczego Cassie jedzie pojazdem, w jakim świecie się znajdujemy i kiedy, po prostu opisuje to co się dzieje. W miarę czytania zaczęłam rozumieć o co chodzi w książce i co ona opisuje. Przyznam, ze miałam takie momenty, w których nie mogłam uwierzyć, że ludzie dali sobie wmówić rzeczy, które są tak nieprawdopodobne. Kibicowałam głównej bohaterce w tym, aby dążyła do tego co ona chcę, do tego na czym jej zależy i co jest dla niej ważne.

Książka jest jedyna w swoim rodzaju, dawno nie czytałam tak ciekawej pozycji. Autorka ładnie opisywała krajobraz, aby czytelnik mógł się wtopić w książkę i być z nią jednością, aby widział to co główna bohaterka i aby czuł to samo, temu wrażeniu pomaga jeszcze narracja pierwszoosobowa. Jest to zupełnie inny świat od tego w którym żyjemy i różni się również od światów w innych książkach. Autorka ma wielką wyobraźnie, ale też starała się pokazać w książce, że warto walczyć o swoje, mieć zawsze otwarte oczy i nie ufać ślepo, bo może nas to doprowadzić do złej sytuacji.

Sądzę, że tę pozycję powinien przeczytać każdy, kto lubi silnych bohaterów, którzy mają własne osobowości, niesamowite światy oraz walkę z reżimem, ale jest to również książka dla tych, którzy chcą spojrzeć na nasz świat świeżym okiem, bo czasami nie doceniamy tego co jest obok nas, a właśnie ta książka to pokazuje. Doceniamy dopiero to co stracimy. Szczerze polecam książkę, sama zapewne nie raz jeszcze do niej wrócę, a i czekam z niemałą cierpliwością na kolejną część.

środa, 28 marca 2012

Pamiętniki Jane Austen

Tytuł: Pamiętniki Jane Austen
Autor: Syrie James
Wydawnictwo: Otwarte
Opis książki: Wyobraź sobie, że na strychu starego domostwa odnaleziono nieznane pamiętniki Jane Austen. Wyobraź sobie, że ich pożółkłe stronice skrywają historię związku, który zmienił życie pisarki i dał początek jej twórczości.

Oto opowieść ujawniająca sekrety autorki ubóstwianej przez miliony kobiet. Historia, która pozwala zajrzeć do serca i umysłu Jane Austen i dostrzec, jak wiele sytuacji i ludzi z prawdziwego życia opisała w swych słynnych powieściach. A przede wszystkim odkrywa prawdę o tajemniczym dżentelmenie ? największej, choć niespełnionej miłości tej utalentowanej autorki. Ich romans stał się inspiracją do napisania "Dumy i uprzedzenia" oraz "Rozważnej i romantycznej".

 Urzekająca, chwytająca za serce powieść o miłości i poświęceniu, o prawdziwej pasji i namiętności, z których rodzi się niezapomniana literatura. Wielbiciele Jane Austen pokochają tę książkę.


Gdybym nie wiedziała kto jest autorką tej książki pomyślałabym, że to powieść Jane Austen, której jeszcze nigdy nie czytałam, ani nawet nie wiedziałam o jej istnieniu. Nigdy bym również nie przypuszczała, że biografia może być aż tak ciekawa.

Autorka opisuje wszystkie wydarzenia, jakby siedziały w jej głowie, jakby to była jej historia i jej postacie, dzięki temu można się wczuć w główną bohaterkę, którą jest autorka między innymi Dumy i Uprzedzania - Jane Austen. Bardzo lubię jej powieści, chętnie do nich wracam i goszczą w mojej biblioteczce, a Pamiętniki Jane Austen daje możliwość wejścia do jej głowy. Bardzo byłam ciekawa jak tak świetnie wykreowała swoje postacie w każdej książce, a ta biografia wszystko dokładnie opisuje. Można się poczuć niemal jak Jane. Przechodzimy z nią radości i smutki, dowiadujemy się o niej wielu ciekawych rzeczy.

Jest to naprawdę ciekawa książka, w sam raz dla każdej fanki dobrego romansu i Jane Austen. Jestem pewna, że jeszcze nie raz wrócę do tej książki, gdyż jest ona częścią samej Jane. Z głębi serca zachęcam do przeczytania, bo naprawdę warto.

Za ciekawą lekturę dziękuję:

sobota, 10 marca 2012

Krew Aniołów

Tytuł: Krew Aniołów
Autor: Nalini Singh
Wydawnictwo: Dwójka bez Sternika
Opis książki: Elena Deveraux, zawodowy łowca wampirów, zostaje wynajęta przez wzbudzającego powszechny respekt archanioła Rafaela. Jednak tym razem jej celem nie staje się zbłąkany wampir... lecz zbuntowany archanioł.
Zlecenie zawiedzie łowczynię w sam środek masakry, jakiej nie oglądała nawet w najgorszych koszmarach i doprowadzi ją do granic pożądania. Równie łatwo może zginąć z ręki śmiertelnie groźnego przeciwnika, jak i od uwodzicielskiego dotyku Rafaela. Co dla anioła jest tylko zabawą, śmiertelnika może kosztować życie Nalini Singh wprowadza czytelników do swego fascynującego świata, pełnego pięknych istot i żądzy krwi, w którym aniołowie żelazną ręką kontrolują wampirzą społeczność.



Bez wątpienia jest to kolejna z najlepszych książek jakie czytałam. Wśród wszystkich pozycji o tym samym schemacie i tą samą przewidywalnością, ta jest po prostu niesamowita. Ma w sobie wszystko co książka powinna mieć. Dobrze opisanych bohaterów, którzy różnią się od siebie swoim własnym charakterem, ciekawe opisy, dużo akcji, jak również sceny erotyczne, których autorka nam nie zaoszczędziła.
Bardzo spodobała mi się historia. Niby taka jak reszta, ale przyciąga uwagę, za co wylądowała na mojej półce z książkami. Elena, główna bohaterka, zaskarbiła sobie moją sympatię swoim interesującym charakterem. Razem z Rafaelem tworzą niezwykłą parę, przyciągają się jak dwa magnesy i w sumie to mnie najbardziej ekscytowało w całej książce. Raz się odpychali, raz przyciągali. Główna bohaterka ma silną osobowość i charakter dzięki czemu nie jest kolejną kukiełką w książce, tak jak Bella ze Zmierzchu, która swoją postawą ochrony wszystkich działała mi na nerwy. Oprócz głównych bohaterów również postacie poboczne zyskały mój sentyment. W książce jest dużo słownych przepychanek, walki wręcz, erotyczności i śmiechu. I są oczywiście wampiry i anioły, co dają nam świetny paranormal romance. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że polecam książkę, a nawet namawiam do przeczytania, bo naprawdę warto.

poniedziałek, 5 marca 2012

Błękitnokrwiści

Tytuł: Błękitnokrwiści
Autor: Melissa de la Cruz
Wydawnictwo: Jaguar
Opis książki: 
Pośród najbardziej elitarnych rodzin Nowego Jorku ukrywa się grupa tych, których przodkowie przybyli na amerykańską ziemię wraz z pierwszymi osadnikami na pokładzie statku Mayflower. Utrzymujący swoje istnienie w tajemnicy są bogaci, mają ogromne wpływy i… nie są ludźmi. To Błękitnokrwiści, starożytna rodzina wampirów.

Schuyler Van Alen nie sądziła, że jest kimś więcej niż tylko normalną nastolatką. Bardziej normalną niż jej koleżanki. W doborowym towarzystwie dziewcząt z elitarnej prywatnej szkoły, Schuyler wyglądała jak brzydkie kaczątko, ale nie przeszkadzało jej to… Do dnia, w którym skończyła piętnaście lat. Żyły na przedramionach dziewczyny nabrzmiały, tworząc przerażającą mozaikę błękitów i fioletu. Pojawił się głód – potworne łaknienie, którego nie mógł zaspokoić ludzki posiłek. Schuyler zaczęła się zmieniać – w kogo? Wszystko splata się w czasie z tragiczną śmiercią jednej z uczennic Duchesne. Czy tragedia ma coś wspólnego z Schuyler? I dlaczego Jack Force, najprzystojniejszy i najbardziej pożądany chłopak w szkole nagle zaczął zwracać uwagę na ignorowaną dotąd koleżankę? Schuyler chce poznać sekret Błękitnokrwistych, ale prawda może ją wiele kosztować. Świat wampirów rządzi się własnymi prawami, a ten, kto ich nie przestrzega – ginie.


Książkę przeczytałam dokładnie przedwczoraj i sama nie wiem co o niej myśleć. Nie była znów taka zła, ale jakaś specjalnie dobra również nie. A może to ja mam ostatnio za duże wymagania? No więc, pierwsze co mi się skojarzyło po kilku rozdziałach, że jest to kolejna książka 'Plotkara'. Bogate dzieciaki, Nowy Jork, Upper East Side, wspaniała szkoła i ciuchu od projektantów, których imienia nawet nie mogłam zapamiętać, w każdym bądź razie cena ma kilka zer. I przez te kilka rozdziałów się zastanawiałam, gdzie do cholery jest tu choć trochę fantastyki? Ale mniejsza o to. Kolejna rzecz, która sprawiła, że miałam ochotę zamknąć książkę i zrezygnować z dowiedzenia się co jest tam takiego fantastycznego i gdzie się podziały te wszystkie wampiry, to to że główna bohaterka jest biedna, wśród bogatych, a najbogatszy i najpopularniejszy chłopak w szkole uśmiechnął się do niej. OMG, po prostu zaczęłam skakać ze szczęścia. Tak, ale pomijając to wrócę do głównego tematu tegoż postu. Główna bohaterka spodobała mi się, nie powiem. Pośród gromady pustych, niczym niewyróżniających się, zadzierających nosa i złośliwych uczniów nie dała się, a w dodatku znalazła sobie dwóch przyjaciół. Nie pozwoliła, aby banda rozpuszczonych dzieciaków zmieniła ją. I za to autorka ma u mnie plusa. Gdy tak czytałam i zachwycałam się postaciami, które wyróżniają się jak czerwone punkciki na czarnym niebie zauważyłam rozwijającą się akcję, powoli, ale jednak się rozwijała. I nawet zauważyłam moje wampiry, na które tak czekałam! Przyznam, że pomysł był dobry, bardzo oryginalny i głównie dzięki temu trochę, ale tylko troszeczkę, wybaczyłam autorce całą tą Manhattańską szopkę. Niemniej, jest akcja, tajemnice, fabuła, która się składa w jedną ciekawą całość i są oczywiście wampiry jedyne i niepowtarzalne.
 Tak więc, książkę mogę ocenić jako dobrą, nic więcej, chociaż sama nie wiem, czy to czasami nie za wysoka ocena, aczkolwiek i tak sięgnęłam po następną część, niech stracę. ;)

środa, 29 lutego 2012

Udręka

Tytuł: Udręka
Autor: Lauren Kate
Wydawnictwo: Mag
Opis książki: Piekło na ziemi...
Tak to jest kiedy chłopak Lucy, upadły anioł Daniel jest z dala od niej.
Zajęło im wieczność, aby znaleźć siebie, a teraz on powiedział jej, że musi odejść.
Wystarczająco długo, aby dopaść Outcasts - nieśmiertelnych, którzy chcą zabić Lucy. Daniel ukrywa Lucy w Shoreline, szkole na skalistym wybrzeżu Kalifornii z niezwykle utalentowanymi studentami: Nefilim - potomstwem upadłych aniołów i ludzi.
W Shoreline Lucy uczy się czym są cienie i jak można ich używać jako okna do swojego poprzedniego życia. Lucy uczy się coraz więcej i zaczyna podejrzewać, że Daniel nie mówi jej wszystkiego. Ukrywa coś - coś bardzo niebezpiecznego...
Co zrobić jeśli wersja Daniela z przeszłości nie jest faktycznie prawdziwa? Co jeśli Lucy naprawdę chce być z kimś innym?

Tak, tak, teraz będę was męczyć recenzjami Upadłych, ale oprócz tej książki jest jeszcze jedna, więc w najbliższym czasie na tym zakończę i wezmę się za inną książkę ;) .

Przyznam szczerze, że nie jest to bardzo dobra książka, ale wciągnęła mnie. Tak mnie wciągnęła, że po nocy siedziałam i ją czytałam, dlatego tak szybko ją pochłonęłam. Tak jak w poprzedniej części lubiłam główną bohaterkę, tak w tej strasznie działała mi na nerwy. Zachowywała się niczym rozpieszczone dziecko, ale to jeszcze mogłabym znieść, gdyby cały czas nie mówiła o Danielu. Tak jakby całe jej życie kręciło się wokół niego, od tego czy jest przy niej, Według mnie jest to chore uzależnienie, mimo tego że jestem romantyczką, to jednak mnie to odrzucało. Autorka zrobiła z niej dziewczynę, która nie może żyć bez swojego chłopaka. przez co książka straciła na wartości w moich oczach. Mało tego, gdyby jeszcze on ją zostawił, zerwał z nią, mogłabym zrozumieć jej zachowanie, ale jeśli starał się zapewnić jej bezpieczeństwo i robił wszystko, żeby nikt jej nie tknął, to dla mnie śmieszne.
Tak, więc w tym momencie powinnam odłożyć książkę i na nią nie patrzeć, niestety nie mogłam. Byłam bardzo ciekawa czego Lucy dowie się o swojej i Daniela przeszłości i jaki to będzie miało na nich wpływ. I co się stało, że tak jak reszta jej poprzednich wcieleń, nie spaliła się w momencie, gdy usta Daniela spoczęło na jej. Również intrygował mnie los reszty aniołów i jak to jest, że anioły, które wybrały Niebo i te, które wybrały Piekło, tak dobrze się ze sobą dogadują. Może nie jest to jakaś wielka przyjaźń, ale jednak rozmawiają ze sobą. I najważniejsze co ukrywa Daniel.
Przyznam, że mimo minusów książka ma też swoje plusy. Naiwność Luce jest denerwująca, ale ciekawość co przed nią ukrywa Daniel jest większa. No i romans, to jest to co lubię najbardziej. A więc, książkę czyta się miło, szybko i z ciekawością. Mogę ją ocenić jako przeciętną, bo do dobrej trochę jej brakuje. Dodam jeszcze, że pierwsza część wywarła na mnie o wiele lepsze wrażenie.

niedziela, 26 lutego 2012

Upadli

Tytuł: Upadli
Autor:
Lauren Kate
Wydawnictwo:
Mag
Opis książki:
 Co byście czuli, nie mogąc być z osobą, która jest waszym przeznaczeniem?
Para kochanków.
Starożytna wojna.
Skazani na miłość, która nigdy się nie spełni.

Przeznaczeniem niektórych aniołów jest Upadek.
W Danielu Grigori jest coś boleśnie znajomego.
Luce Price zwraca uwagę na tajemniczego i zdystansowanego Daniela już pierwszego dnia w szkole Sword & Cross w dusznej Georgii. On jest jedynym jasnym punktem w miejscu, gdzie nie wolno korzystać z komórek, inni uczniowie to świry, a każdy ich ruch śledzą kamery.
Choć Daniel nie chce mieć nic wspólnego z Luce - i robi wszystko, żeby dać jej to wyraźnie do zrozumienia - dziewczyna nie potrafi się powstrzymać. Przyciągana niczym ćma do płomienia, musi dowiedzieć się, jaką tajemnicę ukrywa Daniel... nawet gdyby to miało ją zabić.

Jak wiadomo lubuję się w paranormalnych romansach i oto jeden z nich, a więc zapraszam do czytania.

Luce Price trafia do poprawczaka Sword&Cross w stanie Georgia. Zanim jednak tam trafiła była na stypendium w bardzo dobrej szkole, gdzie miała jedną najlepszą przyjaciółkę, z którą dzieliła pokój w akademiku. Sielanka się zakończyła, gdy Luce została oskarżona o morderstwo swojego kolegi Trevora, z którym w nocy poszła na spacer do lasu, jednakże gdy chłopak chciał ją pocałować spłonął i został z niego tylko popiół. Przerażona dziewczyna nie wiedziała co się stało, mimo tego że nie była winna śmierci Trevora sąd zesłał ją do poprawczaka.

Główna bohaterka już w pierwszym dniu pobytu w Sword&Cross poznaje ludzi z którymi w normalniej szkole nigdy by się nie zaprzyjaźniła, niestety nie jest w zwykłej szkole i to ona jest tam obca. Nie mija dużo czasu nim zaczyna się nią interesować najpopularniejszy chłopak w poprawczaku, Cam. Ale czy jest on dla niej właściwy? Bo przecież jej serce wyrywa się ku Danielowi, który już w pierwszym dniu jej pobytu w Sword&Cross jest do niej nieuprzejmy.

Książka jest napisana w formie trzecioosobowej, dzięki czemu przyjemnie się ją czyta, można trafić na kilka literówek. Przyjemnie się ją czyta, za dużo akcji nie ma, głównie jest opisywane zmaganie się Luce z jej nowym życiem i odkrywaniem tajemnicy Daniela. Książka idealna dla wielbicieli romansu paranormalnego i aniołów. Główna bohaterka do samego końca książki nie wie, komu może ufać, a komu nie, jest pełno tajemnic, które trzeba odkryć i intryg, przez które mogą ucierpieć niewinni, a to wszystko zamyka krąg miłości, która może doprowadzić do śmierci jednego z kochanków. Nie powiem, książka rzeczywiście interesująca, ale proszę się nie spodziewać czegoś wielkiego. Jest to głównie książka skierowana do nastolatek, ale też do osób, które tak jak mówiłam, uwielbiają paranormalne romanse. Szczerze mówiąc polecam każdemu, zwłaszcza że jest to naprawdę ciekawa pozycja na liście książek.

czwartek, 23 lutego 2012

Dziewczyny z Hex Hall

Tytuł: Dziewczyny z Hex Hall
Autor: Rachel Hawkins
Wydawnictwo: Otwarte
Opis książki: Grzeczne dziewczynki idą do szkoły, niegrzeczne – do Hex Hall.
Czy jesteś grzeczną dziewczynką?

Sophie Mercer zdecydowanie nie jest. Zbyt często wpada w tarapaty. Wreszcie „dla własnego dobra” trafia do Hex Hall, czyli szkoły z internatem dla czarownic, wilkołaków i elfów. W końcu Sophie to córka czarnoksiężnika.
I wtedy zaczynają się prawdziwe kłopoty. Życie „nowej” nie jest usłane różami. Zwłaszcza gdy najprzystojniejszy chłopak w szkole jest już zajęty. A jego dziewczyna, choć śliczna i słodka, potrafi zaleźć za skórę jak mało kto.
Jednak najgorsze wciąż przed Sophie. Ktoś zaczyna atakować uczniów, a podejrzenie pada na jej jedyną przyjaciółkę.


Książkę otrzymałam od Wydawnictwo Otwarte za co serdecznie dziękuję.

Książkę przeczytałam już jakiś czas temu, a gdy otrzymałam ją od wydawnictwa przerobiłam ją jeszcze raz. Spodobała mi się, choć nie jest jakąś wybitną lekturą. Zresztą czego można się spodziewać po takich książkach? Czytamy je po to, aby zająć jakoś czas, przenieść się do innego świata, oderwać się od szarej rzeczywistości. Jednak że tak mi się ta książka spodobała, że miałam zamiar ją nawet kupić.

Opowiada o losach młodej czarodziejki, która przez pomoc innym, która nie zbyt jej wychodziła, a mianowicie wykorzystywała zbyt dużo do zaklęcia magii, z jej pomocy wychodziła jedynie katastrofa. Przez co trafił do szkoły dla nadnaturalnych stworzeń.

W pierwszym dniu już pakuje się w tarapaty - rzuca się na nią młody wilkołak, a później dowiaduje się, że jej współlokatorką jest wampirzyca, która cały pokój zamieniła w różową komnatę księżniczki. Jednakże mimo trudnego początku stara się zaaklimatyzować w nowej szkole, zaprzyjaźnia się ze swoją współlokatorką i poznaje nowych znajomych. Sielanka się kończy, gdy w szkole ktoś zaczyna atakować uczniów, po jakimś czasie Sophie dowiaduje się różnych dziwnych rzeczy na temat swoich szkolnych koleżanek. Poznaje chłopaka, w który skradnie jej serce, ale czy on jest równie mocno zakochany, co ona?

Książka ma dużo akcji i jest ciekawa. Uwielbiam fantastykę, więc większość książek z tej dziedziny uważam za świetne, ale są też wyjątki. Tę lekturę uważam za dobrą, przyjemnie się ją czyta, zwłaszcza w zimne wieczory z kubkiem gorącej czekolady.

wtorek, 21 lutego 2012

Nie szukaj mnie

Tytuł: Nie szukaj mnie
Autor: Piotr Wereśniak
Wydawnictwo: Otwarte
Opis książki: Pewnego dnia w małym greckim porcie Gośka kupuje gazetę i znajduje w niej... informację o swojej śmierci. Wszystkie szczegóły się zgadzają, tylko że ona żyje! Teraz może zrobić jedno: uciekać.
Pewnego dnia w prywatnym odrzutowcu lecącym nad Atlantykiem Hans Jurgen Vallbracht dowiaduje się, że... zlecił zabójstwo. Wszystkie szczegóły się zgadzają, tylko że on niczego nie zlecał! Teraz może zrobić jedno: uciekać.
Zawrotne tempo, ogromne pieniądze i wielka miłość – w nowej, nieprzewidywalnej powieści sensacyjnej Piotra Wereśniaka.

Książkę otrzymałam od Wydawnictwo Otwarte za co serdecznie dziękuję.


Otwieramy książkę i widzimy prolog, wstęp zapoznaje nas z jednym z głównych bohaterów, mianowicie Małgorzatę Szydłowską, która wprowadza nas w swoje życie, które nagle zmienia się nie do poznania przez jedną łapówkę. Prolog się kończy i mamy duży napis 'cztery lata później', niestety reszty wam nie opowiem ;) .
Przyznam szczerze, że pierwsza połowa książki mnie nudziła, dopiero w drugiej części zaczęło się coś dziać. Nie wiem, może to tylko ja odczuwałam wiejącą nudę czytając przez całą pierwszą część książki jak dziewczyna ucieka, niemniej jednak nie zachwyciło mnie to i długo zeszło zanim dotarłam już do ciekawszej drugiej części, w której działo się o wiele więcej.
W książce nie mamy jednego konkretnego głównego bohatera, choć można się o to kłócić, gdyż narracja Małgorzaty jest najdłuższa. Jest kilku bohaterów opisujących zdarzenia w formie trzecioosobowej.
Książka w sumie ciekawa, ale nie ma wielkiego szału. Najbardziej jednak podobała mi się część druga, w której było o wiele więcej akcji i ciekawe zakończenie.

Gildia Magów

Tytuł: Gildia Magów
 Autor: Trudi Canavan
 Wydawnictwo: Galeria Książki
 Opis książki: Co roku magowie z Imardinu gromadzą się, by oczyścić ulice z włóczęgów, uliczników i żebraków. Mistrzowie magicznych dyscyplin są przekonani, że nikt nie zdoła im się przeciwstawić, ich tarcza ochronna nie jest jednak tak nieprzenikniona jak im się wydaje.
Kiedy bowiem tłum bezdomnych opuszcza miasto, młoda dziewczyna, wściekła na traktowanie jej rodziny i przyjaciół, ciska w tarczę kamieniem - wkładając w cios całą swoją złość. Ku zaskoczeniu wszystkich świadków kamień przenika przez barierę i ogłusza jednego z magów. Coś takiego jest nie do pomyślenia. Oto spełnił się najgorszy sen Gildii: w mieście przebywa nieszkolona magiczka. Trzeba ją znaleźć - i to szybko, zanim jej moc wyrwie się spod kontroli, niszcząc zarówno ją, jak i miasto.


Na tę książkę natrafiłam kilka lat temu w biblioteczce przyjaciółki. Zachęcił mnie tytuł, opis oraz wylewne pochwały koleżanki i powiem szczerze, że się nie przeliczyłam. Początek wiał z lekka nudą, ucieczka dziewczyny według mnie za długo się ciągnęła, jednak że nie mogłam się od tego oderwać. Wciągnęło mnie, byłam ciekawa co się dalej zdarzy, zjadałam po prostu tę książkę.
Narracja jest w trzeciej osobie, treść napisana jest prosto, jest dużo rozległych i ciekawych opisów. Każdy bohater ma własny i niepowtarzalny charakter, co jest bardzo ważne w książkach, bo dzięki temu postacie się ze sobą nie zlewają w jedną całość i można wytypować swojego ulubieńca, choć tutaj osobiście mam ich wielu, a to głównie przez ich niesamowite osobowości wykreowane przez autorkę.
Akcja dzieje się w średniowieczu, , gdzie ważną rolę w życiu ludzi gra magia. Dzięki niej są ludzie ważni, mniej ważni i w ogóle się nie liczący. Magowie, zaraz po królu, grają najważniejszą rolę w Imirdańskim społeczeństwie. Niestety w ich szeregi dostają się tylko ludzie urodzeni w luksusie, a biednie mogą jedynie pomarzyć o byciu magiem. Magom i ludziom bogatym nawet do głowy nigdy nie przyszło, że osoby biedne, to też ludzie i mogą mieć w sobie tyle samo, a nawet więcej magii, jak 'wyższe klasy'. Dzięki Sonei, głównej bohaterce, oblewa ich zimna woda, która budzi ich ze snu, w którym żyją. Zwykła dziewczyna, żebraczka nie mająca żadnych koneksji rodzinnych ma moc, mało tego ma więcej mocy, niż połowa, a nawet wszyscy magowie Gildii razem wzięci. Co się dalej z nią stanie? Czy bogaci Magowie przyjmą ją w swoje szeregi, czy raczej zabiorą jej moc, aby nie zhańbić czystych murów Uniwersytetu? Co zrobi Sonea i jakie to będzie miało późniejsze skutki dla ludzi biednych? Przykro mi, nic wam nie zdradzę, ale jeżeli chcecie się tego dowiedzieć przeczytajcie książkę, bo naprawdę warto :) .
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...